Granatnik składa się z dwunożnej podstawy, lufy wraz ze stopą, którą opierano o ziemię, oraz regulatora gazowego.
Podstawa jest zbudowana z dwóch zaopatrzonych w małe okrągłe stopy prętów. Ich górne końce są zamocowane blisko siebie, a całe pręty są ustawione tak, że wraz z podłożem tworzą trójkąt.
Na podstawie zamocowana jest lufa, której położenie było stałe. W innych typach granatników, aby ustalić odległość, na jaką ma być wystrzelony pocisk, należało pochylać lufę pod odpowiednim kątem. W granatniku 1936 zastosowano rozwiązanie prostsze i skuteczniejsze, czyli regulator gazowy. Część gazów prochowych była odprowadzana przez odpowiednio skalibrowany otwór. Ilość odprowadzanych gazów decydowała zaś o tym, na jaką odległość leciał pocisk.
Regulator gazowy ma postać rury zamocowanej na górze lufy. Wyposażono go w pierścień, który można było przekręcać w lewo lub w prawo i w ten sposób regulować ilość odprowadzanych gazów. Ułatwiało to bardzo obsługę granatnika, bo strzelec musiał jedynie ustawić pierścień w odpowiednim położeniu, aby ustalić donośność pocisków. Było to szczególnie wygodne w nocy. Donośność granatnika 1936 była obliczona tak, by wybuchające odłamki pocisków nie raziły własnych żołnierzy, najbliższy cel mógł zatem znajdować się w odległości 100 metrów, najdalej zaś można było razić obiekty położone 700-800 metrów od stanowiska ogniowego.
W Polsce granatnik wzór 1936 wyparł granatniki produkcji francuskiej z pierwszej wojny światowej. Konstrukcja tej broni była rozwijana i modyfikowana od późnych lat 20. do 1936 roku. Konstruktorzy postawili sobie za cel stworzenie lekkiego, niewielkiego granatnika, łatwego w użyciu i obsługiwanego tylko przez jednego strzelca. Zamiar został zrealizowany, ale przed wojną wyprodukowano jedynie około 3500 sztuk takiej broni, co nie zaspokajało potrzeb ówczesnej armii polskiej.