Sławna wyrzutnia rakietowa BM-13N „Katiusza” na podwoziu amerykańskiej ciężarówki Studebaker US-6 z Muzeum Uzbrojenia wyjechała dziś z Cytadeli. Teraz uzbroić się w cierpliwość będą musieli zwiedzający, bo katiusza wyruszyła do Pracowni Renowacji Zabytków Techniki Militarnej Wolsztyn na gruntowny remont i udoskonalenie techniczne.
W 2012 roku została przywrócona do sprawności mechanicznej, natomiast ostatni remont karoserii przeprowadzono blisko 20 lat temu. Powrót eksponatu planowany jest na początku 2019 roku.
To jedyna taka katiusza w Polsce . Jest unikatowa bo umocowana na amerykańskim podwoziu czyli jest prawdziwym pojazdem wojennym. Jest też jedną z pięciu tego typu na świecie, które nadal jeżdżą. W ramach pomocy w czasie II wojny światowej Amerykanie przekazali do Związku Radzieckiego tysiące amerykańskich i brytyjskich ciężarówek. Rosjanie właśnie na nich osadzali katiusze, swoją najgroźniejszą broń. Siała strach wśród Niemców, którzy nazywali je „organami Stalina”.